Drukuj

Któż z nas nie miał w dzieciństwie swojego ukochanego pluszowego misia? To zabawka, którą kochają nie tylko dzieci, ale i dorośli. Kojarzony jest z beztroskim czasem dzieciństwa. Wiele razy był pewnie kumplem do zabawy, kompanem podróży, przyjacielem, któremu można wszystko powiedzieć, antidotum na nocne koszmary. 

Pluszowy miś ma swoją historię, którą nie wszyscy znają. W 1902 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor Roosvelt wybrał się na polowanie, podczas którego postrzelono małego niedźwiadka. Prezydent nakazał uwolnić misia, a anegdota ta ukazała się w formie komiksu w amerykańskiej prasie. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pewien producent zabawek zainspirowany obejrzaną historią postanowił stworzyć nową zabawkę dla dzieci, małego, pluszowego niedźwiadka. Na cześć prezydenta nazwał go Teddy Bear. Pierwsze misie pluszowe powstały w Europie, następnie były też eksportowane do USA. 

Dziś dziecięcy świat zabawek aż roi się od misiów różnego formatu, kształtu i kolorów. Mały, duży, bury, kolorowy, z kokardką czy w kubraczku. Ta sympatyczna postać stała się bohaterem wielu opowieści, bajek, filmów, np. Kubuś Puchatek, Miś Colargol, Miś Yogi, Miś Uszatek czy Miś Paddington.

Misie towarzyszą nam od dzieciństwa aż po dorosłość, stając się symbolem tego, co dobre, ciepłe i delikatne. Nic więc dziwnego, że ta ponadczasowa zabawka została uczczona własnym świętem. Dzień Pluszowego Misia nie ma długiej tradycji, ponieważ obchodzony jest od 2002 roku, kiedy to przypadła setna rocznica powstania maskotki.
Miś jest patronem wielu przedszkoli i żłobków w Polsce i na świecie. Stał się również symbolem pomocy, dzięki akcji charytatywnej “Podaruj Misia” organizowanej co roku przez TVN, akcji “Miś” (polegającej na wręczaniu misiów i prezentów gwiazdkowych dla dzieci z biednych rodzin) czy Fundacji Wspólnoty Burego Misia na rzecz osób niepełnosprawnych.  

Źródła: www.kalbi.pl, https://dziendobry.tvn.pl