Drukuj

Każdy je ma. Choćby jedną parę. Niektórzy noszą je tylko do butów sportowych, inni - bez przerwy.

Białe skarpetki.

Kojarzone zwykle z polskimi turystami, którzy zakładają je do sandałów - mają dziś swoje święto.

Wszystko zaczęło się w starożytnej Grecji. Hellenowie sporządzali piloi. Był to rodzaj onucy ze skołtunionego włosia zwierząt. Jednak dopiero Rzymianie wpadli na pomysł zszywania ze sobą fragmentów tkanin. Stworzyli w ten sposób swoje udones, czyli pierwsze, prawdziwe skarpety.

Wiele osób jest zadania, że noszenie białych skarpetek to obciach. Patrząc obiektywnie na sprawę chyba nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że skarpetki są czyste.

Wiadomo, że białe skarpetki nie zawsze pasują do pozostałej garderoby, którą mamy na sobie. Stereotyp mówi, ze nie powinno się zakładać białych skarpetek do czarnego garnituru i czarnych butów. I tego się trzymajmy.

Moda skarpetkowa się zmienia. Jeszcze nie tak dawno pokazanie się w widocznych skarpetach naciągniętych za kostkę spotkałoby się z niejednym spojrzeniem pełnym dezaprobaty. Teraz przyszła moda na to, by ze skarpetami się obnosić, a im bardziej są one widoczne i wzorzyste, tym lepiej. Noszenie skarpet do odkrytego obuwia również (o dziwo!) widoczne jest w modowych trendach. Pamiętaj więc, że dziś nie tylko Andrzejki, ale i Dzień Białych Skarpetek. Nie wypada więc spędzić go inaczej niż właśnie w białych skarpetkach:-)

Źródło: www.fakt.pl