Drukuj

grave g58134855d 640

2 listopada to w kościele katolickim Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych, zwane Dniem Zadusznym. Dziś jest to wyraz wiary w to, że życie nie kończy się w momencie śmierci i że duszom zmarłych, które przebywają w czyśćcu, może pomóc modlitwa wstawiennicza.

Dzień Zaduszny jest świętem mającym swe korzenie w tradycjach pogańskich. Dopiero we wczesnym średniowieczu powstały praktyki odprawiania nabożeństw za dusze zmarłych. Na samym początku były to modły mnichów za zmarłych współbraci, dopiero później tradycja ta objęła wszystkich zmarłych. 2 listopada został oficjalnie wyznaczonym dniem modlitw za zmarłych w 998 roku.

W czasach przedchrześcijańskich na terenie dzisiejszego państwa polskiego organizowane były jesienne uroczystości na cześć zmarłych. Organizowali je Słowianie, Germanie i Celtowie. Ich celem było nawiązanie łączności z duszami zmarłych, ogrzanie ich, nakarmienie, oświetlenie drogi, aby się nie błąkały.

Słowiańskie obrzędy zwane „dziadami” stały się m.in. inspiracją dla Adama Mickiewicza.

Wraz z końcem średniowiecza i rozpowszechnianiem się chrześcijaństwa w Polsce, kościół katolicki zakazał obyczajów pogańskich i narzucił – w miejsce dziadów – Zaduszki. Dzień ten znalazł się w kalendarzu kościelnym w 1311 roku.

Z tradycji pogańskiej pozostał do dziś zwyczaj palenia zniczy, które zastąpiły ogniska oświetlające drogi.