Wiosna....
Jak ja nie lubię deszczu ! No i jak mam być radosna, kiedy znów oszukała mnie wiosna… Jak mam śmiechem dziś zabijać, skoro nic się nie rozwija…. Pada, pada, kropi leje, w takim czasie się nie śmieję ! Lubię słońce, a tu krucho, może siedzi pod poduchą ? Taką z chmury oczywiście i nie wstaje już od wiosny ! No i bądź tutaj radosny ! I energii mi brakuje, patrzę w niebo, prorokuję… Ale wnioski mam bolesne… Pani Wiosna wciąż strajkuje !!! |